REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 13 lutego 2021
  • wyświetleń: 4973

Skwer przy cmentarzu żydowskim będzie nosił nazwę Rodziny Muhrów?

Początkiem lutego Sławomir Pastuszka wystąpił do burmistrza Dariusza Skrobola z propozycją nadania nazwy skwerowi przy ulicy Katowickiej w Pszczynie, który stanowi część cmentarza żydowskiego jako niegrzebalny obszar gospodarczy i aleja dojazdowa. Badacz losów śląskich żydów chciałby uhonorować w ten sposób znaną rodzinę Muhrów, a w szczególności Abrahama Muhra, zwanego "górnośląskim królem żydowskim".

cmentarz żydowski w Pszczynie
Dom przedpogrzebowy na cmentarzu żydowskim w Pszczynie · fot. Sławomir Pastuszka


Jak pisze Sławomir Pastuszka - historyk i judaista, rodzina Muhrów zasłużyła się nie tylko dla Pszczyny i społeczności Żydów niemieckich, ale także dla świata kultury, nauki i sztuki. Abraham Muhr, urodzony w Berlinie, był protoplastą pszczyńskiej gałęzi żydowskiego rodu Muhrów. Miał liczne zasługi nie tylko dla naszego miasta. Był także postacią o znaczeniu ponadregionalnym, który miał duży wpływ na życie społeczności żydowskiej Śląska, a także w pewnym stopniu całych Prus. Z tego powodu był nazywany "górnośląskim królem żydowskim".

Wszechstronne wyksztalcenie, zarówno świeckie, jak i religijne, zainteresowanie nauką i sztuką oraz zaangażowanie w sprawy społeczne powodowały, że Muhr chętnie nawiązywał znajomości z uczonymi. Mieszkańcy Pszczyny darzyli go zaufaniem i szacunkiem bez względu na wyznanie, co spowodowało że w 1812 roku został wybrany na członka Rady Miejskiej, będąc w tym czasie jednym z dwóch radnych wyznania mojżeszowego, Troska o sprawy miejskie i mieszkańców doprowadziły go po latach na stanowisko przewodniczącego Rady Miejskiej, a krótko przed śmiercią niemal jednomyślnie został wybrany jako rajca miejskiego magistratu.

Z małżeństwa z Heleną Plessner, wnuczką owianego sławą Saalomona Izaaka Abraham Muhr miał 9-cioro dzieci z których Fedor i Julius Muhrowie zasługują na wspomnienie. Fedor kontynuował dzieło ojca na rzecz współwyznawców, ale też aktywnie działał na rzecz lokalnej społeczności. Przez niemal 45 lat był przewodniczącym Gminy Synagogalnej w Pszczynie oraz wieloletnim radnym miejskim i przez kilka lat zajmował funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej.

Brat Fedora - Julius był natomiast wybitnym niemieckim malarzem doby romantyzmu - specjalizował się w malarstwie historycznym, rodzajowym, a także portretowym.

- Mam szczerą nadzieję, że moja propozycja nadania nazwy skwerowi zostanie wzięta pod uwagę i doczeka w przyszłości realizacji. A tym samym, my pszczynianie, będziemy mogli uhonorować jedną z najwybitniejszych pszczyńskich i górnośląskich rodzin, z dziedzictwa których możemy korzystać do dzisiaj - mówi Sławomir Pastuszka.

ar / pless.pl

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.